Współpracować z doradcą kredytowym?

Życie płata nam różne niespodzianki. Czasami wszystko układa się dobrze innym razem mamy pod górkę. Bardzo często naszym problemem są pieniądze. Duże wydatki często nas zaskakują i musimy posiłkować się kredytem. Czy potrafimy zrobić to samodzielnie? Czy powinnyśmy szukać pomocy? Tylko do pogo po tą pomoc się zwrócić? Bezpośrednio do banku, do pośrednika kredytowego czy dowiedzieć się co zaproponuje nam doradca kredytowy.
Chcąc odpowiedzieć na te pytania musimy zastanowić się jakie plusy i minusy wynikają dla nas z każdej z tych sytuacji.
Szukanie kredytu bezpośrednio w banku może jest i skuteczne, ale jakie czasochłonne. Zwiedzenie wszystkich placówek bankowych na pewno zajmie nam masę czasu. Nie jestem pewne, czy akurat w takiej sytuacji czasu mamy nadmiar.
Teraz pozostałe opcje. Tylko tu, musimy zadać sobie pytanie, jaka jest różnica między pośrednikiem kredytowym a doradcą. Różnica jest zasadnicza. Określenie „pośrednik kredytowy” i „doradca kredytowy” zostało sprecyzowane w ustawie z marca 2017 roku o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami. Zasadnicza różnica polega na formie wynagrodzenia. Pośrednik kredytowy dostaje prowizję od banku. Doradca kredytowy od klienta. Czy taki sposób wynagradzania, dla nas klientów może mieć znaczenie? Czy nie zastanawiamy się czasem nad tym czy pośrednik kredytowy nie proponuje nam konkretnego banku, tylko i wyłącznie dlatego, że ma wyższą prowizję właśnie od tego banku? Zastanawiamy się. Czy taka jest prawda? Nie wiem. Czasami pewnie dochodzi do takiej sytuacji. Jak w każdym zawodzie zdarzają się przedstawiciele, którzy dbają tylko i wyłącznie o swój interes, a nie interes klienta. Musimy jednak pamiętać, że pośrednikiem kredytowym też nie może zostać każdy, „z ulicy”. Chcąc wykonywać ten zawód trzeba zdać egzamin egzamin państwowy i zostać wpisanym do rejestru pośredników kredytowych.
Jakie wymagania musi spełnić doradca kredytowy? Musi on uzyskać zezwolenie od Komisji Nadzoru Finansowego, zostać wpisanym do rejestru doradców, opłacać składkę członkowską wykupić ubezpieczenie OC.
Współpraca z doradcą ma tą zasadniczą zaletę, że w przypadku, gdy staramy się o kredyt hipoteczny przebrnięcie przez zgromadzenie wszystkich niezbędnych dokumentów jest drogą przez mękę. Doradca kredytowy pokieruje nas jak szybko i sprawni to załatwić. Pokieruje nas jakie dokumenty są niezbędne, z jakich instytucji je wyciągnąć i jak zrobić to na tyle sprawnie, by nie doszło do sytuacji, że między uzyskaniem pierwszego, a ostatniego dokument minie taki czas, że dokumenty wyciągnięte jako pierwsze będą traciły ważność. Wbrew pozorom to nie jest takie łatwe.
Jest jeszcze jeden plus współpracy z doradcą. Doświadczony doradca złoży wnioski kredytowe do większej liczby banków. Klient szukający kredytu musi być z tym ostrożny, gdyż w ten sposób może obniżać swoje zdolności kredytowe. Nie każdy klient ma świadomość, że nie może, bez konsekwencji składać wniosku w każdym banku, który pojawi się na jego drodze. Niestety, gdy klient się orientuje czasami może być za późno, gdyż zdolność kredytowa klienta została poważnie ograniczona. Jest to zasadnicze ograniczenie możliwości porównania oferty kredytowej. Niestety klienci bardzo często nie są świadomi takiego działania banków, co potem odbija się czkawką.
Jak mamy się zorientować, czy doradca kredytowy, z którym się spotykamy jest dobry w swoim zawodzie? Ja osobiście wierzę w moc poczty pantoflowej. Jeżeli pośrednika polecą mi znajomi, którzy przebrnęli przez zakup nieruchomości, dostali kredyt i zostali w pełni władz umysłowych to myślę, że musieli dostać fachową pomoc, którą zagwarantował im doradca kredytowy. Nie kupując, na co dzień, nieruchomości nie uświadamiamy sobie, jak ciężko jest przejść przez cały ten proces. Dopiąć transakcję, gdzie zadowolone będą dwie strony. Wyrobić się w termonach ważności dokumentów. I, co najważniejsze, nie zwariować. Sprzedaż bądź zakup nieruchomości jest tak skomplikowanym procesem, obarczonym tak dużym ryzykiem, że warto otoczyć się profesjonalistami. Jaki jest minus korzystania z pomocy profesjonalistów ( doradcy kredytowego, pośrednika w handl nieruchomościami) ? Trzeba liczyć się ze wzrostem kosztów naszej transakcji. Wszyscy zaangażowani w dopięcie transakcji będą oczekiwali wynagrodzenia. Czy warto? Nie wiem. Każdy z nas musi sobie samodzielnie odpowiedzieć na to pytanie. Co cenię bardziej? Możliwość przebrnięcia przez wszystkie formalności mniej boleśnie, czy zaoszczędzenie gotówki, którą trzeba by przeznaczyć na wynagrodzenia.
Z autopsji wiem, że część klientów uważa, że sama da sobie radę. Po kilku miesiącach bezskutecznych poszukiwań idealnej nieruchomości zwracają się z zapytaniem o pomoc do pośrednika w handlu nieruchomościami. Dokładnie tak samo jest z usługą kredytową. Najpierw rozpoczynamy szukanie kredytu sami, w końcu to nie może być skomplikowane, a ostatecznie poddajemy się i korzystamy z doświadczenia wyspecjalizowanego doradcy kredytowego. Co na tym tracimy? Czas i nerwy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here