Jeszcze do niedawna pracownicy w naszym państwie, którzy zatrudnieni byli na podstawie umowy zlecenie lub umowy o dzieło nie mogli liczyć na zapewnienie im zbyt godziwych warunków pracy oraz wynagrodzenia – przynajmniej minimalnego za godzinę pracy. Z tego też powodu pracownicy Ci – głównie studenci byli notorycznie oraz chronicznie wykorzystywani do świadczenia pracy za bardzo niskie wynagrodzenie. Niektórzy z pracodawców oferowali zatrudnionym osobom stawkę poniżej pięciu złotych za godzinę pracy- bywało, że płacono nawet poniżej czterech złotych. Takie postępowanie wobec pracownika to jawne wykorzystywanie go oraz wyzysk. Na szczęście sytuacja ostatnimi czasy uległa delikatnej poprawie i wprowadzono obowiązkowe „oskładkowanie” tak zwanych śmieciowych umów, czyli umowy zlecenie oraz wprowadzono pojęcie, jakim jest minimalna stawka godzinowa netto. Dzięki czemuś takiemu jak minimalna stawka godzinowa netto pracownik ma prawo do zagwarantowania im stawki za godzinę jego pracy, która nie może być niższa od ogólnie przyjętej stawki godzinowej w całym kraju. Minimalna stawka godzinowa netto obecnie wynosi niewiele więcej niż dziesięć złotych. Kwota ta jest wciąż bardzo niska w porównaniu do kosztów życia oraz utrzymania w naszym kraju, jednak przynajmniej mamy pewność, że pracodawca nie zaoferuje nam płacy poniżej tego co jest odgórnie ustalone. Ponadto dzięki „oskładkowaniu” umów pracodawca odprowadza składkę na ubezpieczenie zdrowotne, a jeżeli pracownik sam dobrowolnie zdecyduje się na zapłacenie składki na ubezpieczenie chorobowe, to ma on prawo do płatnego okresu chorobowego – o ile potwierdzi on czas absencji w miejscu pracy odpowiednią dokumentacją lekarską lub szpitalną. Minimalna stawka godzinowa netto to wciąż niewiele – zwłaszcza jeżeli musimy samodzielnie się utrzymać – opłacić wynajem mieszkania lub pokoju, rachunki za bieżące zużycie wody, prądu oraz gazu, a także wyżywienie i inne niezbędne do codziennego funkcjonowania wydatki. Przyjmując, że pracujemy cały miesiąc po osiem godzin dziennie – pięć razy w tygodniu to możemy uzyskać mniej więcej równowartość minimalnej stawki miesięcznej netto jaka jest przewidziana dla pracowników zatrudnionych na umowę o pracę w całym kraju. Pomimo tego, że pracując na podstawie umowy zlecenie możemy zarobić mniej więcej tyle samo pieniędzy co przy świadczeniu pracy w oparciu o umowę o pracę zwaną także stosunkiem pracy – jeżeli przyjmiemy, że mielibyśmy otrzymywać minimalną stawkę krajową – to niestety świadcząc pracę na umowie zlecenie nie możemy liczyć na wiele świadczeń oraz gwarancji takich jakie są odgórnie gwarantowane etatowym pracownikom mającym umowę o pracę. Pracownik zatrudniony w oparciu o umowę o pracę ma prawo do płatnego urlopu wypoczynkowego – w ustalonym wcześniej w porozumieniu z pracodawcą terminie, prawo do płatnego okresu podczas absencji w pracy spowodowanej chorobą – o ile dostarczy on do pracodawcy odpowiednią dokumentację lekarską lub szpitalna potwierdzającą, że w danym okresie nie był on zdolny do pracy. Ponadto pracodawca nie ma prawa zwolnić z pracy kobiety w ciąży oraz zobowiązany jest jej zagwarantowanie płatnego urlopu macierzyńskiego oraz możliwość przejścia na urlop wychowawczy, który trwa około trzech lat. Zwykle podczas takiego urlopu pracownikowi świadczenie wypłaca ZUS bądź też miejski ośrodek pomocy społecznej lub gminny ośrodek pomocy społecznej jednak pracodawca w tym czasie nie może zatrudnić innego pracownika i musi trzymać miejsce pracy dla kobiety przebywającej na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym na wypadek, gdyby jednak wyraziła ona chęć powrotu do pracy. Ponadto pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę zwanej także stosunkiem pracy mają prawo do odpowiedniego okresu wypowiedzenia umowy, który zwykle trwa jeden miesiąc – jednak w przypadku pracowników z wieloletnim stażem pracy okres ten może wynosić do około trzech miesięcy. Dzięki temu pracownik ma wystarczająco dużo czasu na znalezienie sobie nowego miejsca pracy – a przy tym utrzymuje stałość otrzymywania wynagrodzeń oraz ciągłość zatrudnienia. Niestety w przypadku umów cywilnoprawnych nie można mówić o rzeczach takich jak ochrona kobiet w ciąży- osobę w ciąży pracodawca może zwolnić właściwie z dnia na dzień. Ponadto nie można tutaj liczyć na płatny urlop macierzyński, tacierzyński ani wychowawczy czy też urlop wypoczynkowy. Jeżeli chcemy gdzieś wyjechać – to oczywiście pracodawca nam tego nie zabrania – jednak nie otrzymamy pieniędzy za czas naszej absencji w pracy – toteż cały nasz wypoczynek musimy zrealizować oraz sfinansować tylko i wyłącznie we własnym zakresie. Ponadto świadcząc pracę na podstawie umowy zlecenie musimy się także liczyć z tym, że pracodawca może nas zwolnić właściwie w każdej chwili – nawet z dnia na dzień bez podawania wyraźnej przyczyny. Chociaż obecnie podczas umowy o prace jest nam zagwarantowana minimalna stawka godzinowa netto to jednak wciąż ten typ zatrudnienia nie należy do najstabilniejszych i o wiele bezpieczniej jest poszukać sobie pracy na umowę o pracę.